Czy książka jest dobra? Trudno stwierdzić, na pewno nie jest lekka. Jednak wydanie i dość dobra recenzja będzie skłaniała do zakupu.
Autor pokazuje sekrety wody, ale czy robi to poprawnie, zgodnie z nauką? Otóż nie. Jaki osoba, która na co dzień uczy się o wodzie, śmiem twierdzić, że autor powinien najpierw skonsultować książkę z osobami, które wodę znają lepiej od strony nauki. Autor nie jeden raz pokazał swoje braki w podstawowych zagadnieniach. Stara się pokazać jako "nienaukowy" specjalista w dziedzinie wody. Okej. Ale w książce wsppmina o równaniu, podstawowym równaniu na prędkość wody w rzecze. I co się dzieje? Nie dość, że źle je wyjaśnia, to jeszcze do tego jest błąd w nazwie równania (nie, nie jest to literówka).
Dlatego uważam, że książka jest nie tylko ciężka, a do tego błędnie napisana. Czytelnikom polecam uważać na przeczytane tam informacje, bo nie każde są prawidłowe.
Książka o tym, jak obserwować wodę i to co z nią związane, czyli fale, pływy, prądy, plaże, rośliny i zwierzęta, statki i wiele innych aspektów. Ogólnie, jest to całkiem ciekawa lektura, chociaż niestety nie porywająca, z powodu trochę męczącego stylu autora, oraz ze względu na to, że niektóre tematy zostały przeciągnięte poza granicę znużenia czytelnika (np. rozdział o prądach i pływach przebrnąłem z ledwością).
Z drugiej strony - z każdego rozdziału tej książki wyłania się ogrom wiedzy i doświadczenia autora, co jest oczywiście wielką zaletą, uważam jednak, że bardziej atrakcyjną formą przekazania tej wiedzy i doświadczenia, byłoby nakręcenie serialu dokumentalnego. Tym niemniej, książkę mogę polecić miłośnikom przyrody i żeglarzom, zwłaszcza początkującym.